Aktualności z Nawry: lipiec 2025 r.

Za nami taki miesiąc na „L”, jak mu tam było… luty, listopad? A nie, chyba lipiec! Nie mamy tu pewności, bo jego odczuwalnej obecności nie stwierdzono – w przeciwieństwie do postępów na placu budowy w Nawrze.

W ostatnich tygodniach dużo uwagi skierowaliśmy w dół. Stropy od strony parteru zasypane zostały keramzytem, a następnie utwardzone. Po dotychczasowych schodach prowadzących do piwnicy obecnie nie ma już śladu – nowe pojawią się w swoim czasie w miejscach zgodnych z przedwojennym rozkładem. Na nowych belkach stropowych w jadalni pojawiła się w końcu podłoga dość stabilna, by umożliwić rozstawienie rusztowań dla prac konserwatorskich. Ich efekty to crème de la crème wszystkich malarskich odkrywek w pałacu. Sukcesywnie odsłaniamy owalny plafon zdobiący jadalniany sufit – dokładnie ten, który znaliśmy z dobrze zachowanych, archiwalnych zdjęć. Po raz pierwszy zobaczyliśmy go na żywo i w kolorze! Polichromii szukamy jeszcze w na piętrze pałacu, a jedne z bardziej wyraźnych ujawniły się w bibliotece i przyszłej klatce schodowej. Równolegle pozbywaliśmy się także starego tynku z fasad zewnętrznych. Przed nami teraz dużo pracy przy wzmacnianiu konstrukcji, a na pierwszy ogień poszła piwnica. Powoli zaczynamy też rozkładać pierwsze instalacje.

Pałac na razie wygląda wciąż dość smutno, za to pięknieją nam oficyny. Zachodnia jest już świeżo otynkowana, a dach pokrywa się nową dachówką. We wschodniej prace przeniosły się na piętro i poddasze oraz do frontowej części parteru. W piwnicy wzmacniane są fundamenty. W głębi parku dokończona została bryła półkolistej piwniczki, docieplane i obudowywane są ściany szklarni. W Domu Zarządcy zaczęła wznosić się kolejna kondygnacja.

Remont prowadzi Dolmar Toruń

Zobacz zdjęcia z placu budowy tutaj.