bip - ikona
Unia Europejska - flaga

Powiat toruński / Komu w drogę

Opublikowano 22 maja 2024

Komu w drogę

Podróże ukształtowały nie jedno życie, ale rzadko sobie uświadamiamy jak istotne znaczenie na otaczającą nas rzeczywistość mają elementy infrastruktury umożliwiające ich odbywanie. Dzisiaj zapraszamy do wspólnego odkrywania dziedzictwa transportowego powiatu toruńskiego, którego rozwój, jak również życie jego mieszkańców jest silnie związane ze znaczeniem sieci komunikacyjnej.

Rozmawiając o dziedzictwie kulturowym z reguły nie myślimy o otaczających nas elementach infrastruktury drogowej, czy kolejowej. Ze względu na swoją estetyczną wartość, uznajemy za zabytki stare dworce czy pojazdy, rzadko natomiast stare torowiska, brukowane dukty czy stare przystanki autobusowe. Warto jednak powiedzieć, że różnego rodzaju szlaki, trakty oraz ich zaplecza techniczne, są niezwykłymi świadectwami historycznymi relacji gospodarczych i społecznych z różnych epok. Mogą one pomóc lepiej zrozumieć naszą przeszłość i teraźniejszość.

Na szerokie wody

Opowieść rozpoczniemy nad brzegiem Wisły. U ujścia do niej rzeki Wierdzelew (obecnie Zielona Struga) w pradziejach, jak i w średniowieczu, funkcjonowała przeprawa, przy której powstało w XIII w. miasto Toruń. Jego nazwa, zdaniem części badaczy, może wskazywać, ze na powstanie i rozwój miasta miał istotne znaczenie „tor” – czyli trakt, szlak. Dzięki przeprawie możliwe było przekroczenie rzeki na trasie łączącej Wielkopolskę i Kujawy z ziemią chełmińską i Prusami, a powstałe przy niej miasto miało możliwość pośredniczyć w handlu dalekobieżnym. W kolejnych stuleciach stanie się ono prężnym ośrodkiem, którego znaczenie będzie wpływało na mnogość relacji gospodarczych, a tym samym rozwój połączeń między miejskim centrum, a peryferiami. Współcześnie dwa brzegi powiatu spinają mosty drogowe oraz kolejowe, a także przeprawa promowa łącząca Czarnowo (powiat toruński) i Solec Kujawski (powiat bydgoski). Prom „Flisak” łączy nie tylko dwa brzegi, ale także tradycje komunikacyjnej roli Wisły. Obecnie jest także atrakcją turystyczną i w okresie kursowania ułatwia podróże mieszkańcom dwóch gmin i powiatów.

Zdjęcie przedstawiające prom Flisak kursujący po Wiśle między Solcem Kujawskim a Czarnowem

Prom „Flisak” dopływający do brzegu Wisły w Czarnowie, fot. T. Czachorowski dla UMWKP

Na terenie powiatu toruńskiego nie brakuje również jezior, niekiedy – tak jak Jezioro Chełmżyńskie – znacznych rozmiarów. Były one nie tylko źródłem wody czy pożywienia, ale także jego wody służyły przemieszczaniu się pomiędzy jego brzegami. Najlepszym świadectwem wykorzystywania transportu wodnego na tym obszarze od stuleci jest wielokulturowe stanowisko archeologiczne w Grodnie, umiejscowione na terenie dawnej wyspy (obecnie półwysep) Jeziora Chełmżyńskiego. Również współcześnie położona nad jeziorem Chełmża jest prężnym ośrodkiem rozwoju sportów wodnych (kajakarstwo, wioślarstwo czy żeglarstwo), ale także często odwiedzanym miejscem do rekreacyjnego spędzania czasu pływając po tafli tegoż jeziora.

Zdjęcie przedstawiające Chełmżę z lotu ptaka

Jezioro Chełmżyńskie, fot. Daniel Pach dla UMWKP

Przez stulecia transport wodny pełnił najważniejszą rolę w systemie komunikacji, a Wisła przez stulecia była główną arterią komunikacyjną łączącą te tereny z południem oraz z północą ziem polskich, a dzięki mniejszym ciekom także z innymi obszarami. Transport wodny pozwalał uniknąć napadu rabusiów na leśnych duktach, ale także zwiększyć tonaż przewożonych materiałów oraz ominąć problemy wynikające ze złego stanu dróg. Utwardzanie ich poprzez brukowanie nastąpiło późno, bo dopiero w XIX w. Tradycję komunikacyjnej roli Wisły stara się kultywować i pobudzać w świadomości społecznej Fundacja Wolna Wisła oraz Nadwiślańska Organizacja Turystyczna. Organizacje te są również inicjatorami Festiwalu Wisły, który od kilka lat przyciąga rzesze miłośników kultury flisaczej oraz osób pragnących lepiej poznać Królową Polskich Rzek. Podczas letniej imprezy na jej wody wypływają historyczne łodzie, organizowane są regaty i rejsy, a nabrzeża tętnią życiem i muzyką.

Festiwal Wisły

Festiwal Wisły, fot. Daniel Pach dla UMWKP

Szerokiej drogi

Obecnie Wisła nie pełni istotniejszej roli komunikacyjnej, natomiast południe z północą łączy przebiegająca w centralnej części powiatu toruńskiego autostrada A1, zwana Bursztynową. Swoją nazwą nawiązuje ona do starożytnego Szlaku Bursztynowego, który łączył świat śródziemnomorskiego południa Europy z wybrzeżem Morza Bałtyckiego, a jedna z odnóg tej drogi handlowej przebiegała prawdopodobnie w okolicach Torunia. Tym samym współczesna droga szybkiego ruchu jest „kontynuatorką” tradycji sięgających tysięcy lat wstecz.

Zdjęcie przedstawiające autostradę A1 w województwie kujawsko-pomorskim

Autostrada A1 (Bursztynowa) z lotu ptaka, fot. D.Pach dla UMWKP

Strukturę komunikacyjną uzupełniają drogi niższej rangi, których przebieg wyznacza historyczne związki Torunia z innymi miastami regionu, m.in. Bydgoszczą, Chełmnem, Brodnicą, Inowrocławiem czy Włocławkiem. W pobliżu albo bezpośrednio przy nich znajdują się główne miejscowości powiatu toruńskiego takie jak Chełmża, Łysomice, Czernikowo, Zławieś Wielka czy Lubicz. Związki tych miejscowości z siecią komunikacyjną obrazują, jak silne były ich relacje z Toruniem. Rozwój lokalnych dróg (gminnych i powiatowych) na omawianym obszarze, w dużej mierze wynikał z ogólnych zasad geografii osadnictwa, które to miały istotny wpływ na uzupełnienie sieci komunikacyjnej.

Podążając nimi można podziwiać malownicze krajobrazy Pojezierza Chełmińsko-Dobrzyńskiego oraz Kotliny Toruńskiej. Jeden z najbardziej urokliwych traktów spacerowo-rowerowych wiedzie przez tajemniczy wąwóz, rozdzielający wsie Leszcz i Zamek Bierzgłowski. W środku przebiegającego tamtędy szlaku znajduje się punkt piknikowy z charakterystycznym kamienno-ceglanym mostkiem, a zbaczając ze ścieżki można w gęstwinie mieszanego lasu odnaleźć ślady dawnego krzyżackiego grodu Prusa Pipina z XIII-XIV w.

Zdjęcie przedstawiające wąwóz w Leszczu

Wąwóz w Leszczu, fot. KPCD

Świadectwem historii oraz kultury osób podróżujących nimi przez setki lat, są znajdujące się przy nich kapliczki, krzyże czy kamienie pamiątkowe. Jak wskazuje Bogna Derkowska-Kostkowska:

„Ich popularność [stawiania kapliczek – przyp. autor] bierze się z ogromnej wiary i wotywnego charakteru. «Boże Męki», jak zwyczajowo nazywa się kapliczki, były drogowskazami dla podróżnych, strzegły przed złymi duchami, które w ludowych wierzeniach opanowały rozstaje dróg wiodących do ludzkich siedzib, jednak nie mogły wkroczyć do osady, u progu której stoi krzyż, figura Chrystusa, Maryi lub świętego patrona”

Szlakiem świętych patronów. Kapliczki przydrożne, red. E. Krupa, Bydgoszcz 2022

W powiecie toruńskim występuje wiele takich obiektów, np. kapliczka św. Antoniego Padewskiego w Bierzgłowie, św. Jana Nepomucena w Dobrzejewicach, św. Jana Chrzciciela i św. Rocha w Kuczwałach czy św. Mikołaja i Jana Nepomucena w Nawrze. Współczesny pęd podróżnych nie pozwala już dostrzegać tego świata nadprzyrodzonego, a wiele przekazów uległo zatarciu. Jednakże nadal wielu podróżnym towarzyszy w samochodach św. Krzysztof czy różaniec.

Zdjęcie przedstawiające kapliczkę w Wielkiej Łące koło Torunia

Kapliczka w Wielkiej Łące i wspólne nabożeństwo okolicznych mieszkańców, fot. D. Pach dla UMWKP

Po kolei

Rewolucja przemysłowa w XVIII i XIX w. nie byłaby możliwa, gdyby nie rozwój kolei. Ten środek transportu na ziemiach polskich był wdrażany w okresie zaborów, a inicjatorami rozbudowy tej sieci byli przedstawiciele władz zaborczych, ale także przemysłowcy niemieckiego czy polskiego pochodzenia. Obecnie przez powiat toruński przebiega pięć dróg kolejowych, ale to tylko namiastka tego, jak wszechstronnie wykorzystywaną formą transportu była dawniej ta forma komunikacji. Sieć kolejowa dociera współcześnie do takich miejscowości w powiecie,  jak Chełmża, Lubicz, Obrowo, Czernikowo, Cierpice, Łysomice, jak i do wielu mniejszych przystanków. Połączenia te są częścią ogólnopolskiego systemu transportu kolejowego o normalnotorowym rozstawie szyn. Dawniej kolej normalnotorowa docierała również m.in. do Czarnowa.

Obecnie tradycje podróżowania tym śladem podtrzymuje droga rowerowa biegnąca w dużej mierze po nasypach kolejowych. Nielicznie zachowane słupy telegraficzne oraz budynki kolejowe przypominają o biegnących dawniej w tym miejscu szynach. Inną zlikwidowaną linią kolejową jest, ta łącząca Toruń z Chełmnem, która przebiegała przez miejscowości Olek, Pigża, Zamek Bierzgłowski, Łubianka Toruńska, Przeczno, Wybcz, Unisław i dalej w kierunku na Chełmno. Również i ta trasa została w większości rozebrana, a na jej miejscu wybudowano drogę rowerową łączącą Unisław z Toruniem. Obie trasy cieszą się dużym zainteresowaniem cyklistów, jak również rolkarzy i biegaczy. Tworzą również część formułującej się sieci dróg rowerowych w regionie. Do jej rozwoju wykorzystać można również dawne nasypy drogi kolejowej łączącej Chełmżę z Mełnem, która przestała funkcjonować w latach 80. XX w. a rozebrano ją na początku lat 90.XX w.

Zdjęcie przedstawiające stację kolejową Nawra

Jedna z wielu linii kolejowych przebiegających przez teren powiatu – stacja kolejowa Nawra, fot. KPCD

Zdjęcie przedstawiające dawną stację kolejową Łubianka

Budynek dawnej stacji kolejowej Łubianka. W miejscu torów obecnie biegnie ścieżka rowerowa, fot. KPCD

Nie każda niestety podróż kończyła się w tym regionie szczęśliwie. Las w położonym na południe od Torunia Otłoczynie był świadkiem jednej z największych katastrof kolejowych w ruchu pasażerskim w Polsce.  Tak zaraz po zawiadomieniu o katastrofie informowała społeczeństwo Polska Agencja Prasowa:

„ 19.08.1980 r. Zderzenie pociągów pod Otłoczynem

    Warszawa (PAP). 19 bm. o godz. 4 min. 30 w pobliżu Torunia wydarzyła się tragiczna katastrofa kolejowa. Pociąg osobowy jadący z Torunia do Łodzi Kaliskiej zderzył się z pociągiem towarowym relacji Włocławek – Toruń, jadącym od stacji Otłoczyn po niewłaściwym torze. W katastrofie śmierć poniosło 41 osób. Około 50 osób rannych przewieziono do szpitali w Toruniu i Aleksandrowie Kujawskim, z czego po udzieleniu pomocy 27 osób udało się do domów. Dla zbadania przyczyn katastrofy powołano komisję rządową pod przewodnictwem wicepremiera Tadeusza Wrzaszczyka.”

Podjęta akcja ratunkowa pozwoliła określić ostatecznie liczbę ofiar śmiertelny na 67 osób, a rannych zostało 64. Bezpośrednią przyczyną zdarzenia było minięcie przez maszynistę pociągu towarowego sygnału nakazujący postój przez semafor wyjazdowym ze stacji w kierunku Torunia Głównego i wskutek rozprucia rozjazdu krzyżowego wyjechał na lewy niewłaściwy tor. Na miejscu katastrofy już dobę po katastrofie ustawiono pamiątkowy krzyż oraz pomnik w formie głazu narzutowego. Inicjatywa upamiętnienia miejsca katastrofy wyszła ze strony parafii katolickiej w Otłoczynie oraz samego społeczeństwa. Do dzisiaj miejsce to jest odwiedzane przez mieszkańców którzy zapalają w tym miejscu znicze, a w kolejne rocznice katastrofy sprawowana jest msza święta. Niepisanym zwyczajem wśród maszynistów z Bydgoszczy i Torunia jest zwyczaj podawania sygnału „Rp 1 – Baczność” w momencie mijania miejsca katastrofy.

Zdjęcie pomnika upamiętniającego katastrofę w Otłoczynie, fot. KPCD

Pomnik upamiętniający katastrofę w Otłoczynie, fot. KPCD

Zdjęcie przedstawiające obchody 35. rocznicy katastrofy kolejowej w Otłoczynie

Uroczyste obchody 35. rocznicy katastrofy kolejowej w Otłoczynie, fot.Andrzej Goiński / UMWKP

Osobnego omówienia wymagają tradycje kolei wąskotorowej. Dawniej to była powszechna forma transportu przy prężnie funkcjonujących fabrykach, portach czy na zapleczach obiektów wojskowych. Obecnie kolej wąskotorowa w Polsce pełni głównie formę atrakcji turystycznej. Swoją kolej wąskotorową miała chociażby cukrownia w Chełmży. Na poczet jej działalności wybudowano kolejkę wąskotorową, której długość toru wynosiła 7 km i łączyła zakład oraz dworzec kolei normalnotorowej z miejscowością Zęgwirt. Inną zlikwidowaną trasą kolejki wąskotorowej jest ta, łącząca pałac i folwark w Tylicach z Ostaszewem Toruńskim. Zdecydowanie najdłuższą zlikwidowaną trasą kolei wąskotorowej była ta łącząca Lubicz z Sierpcem. Jej historia siega czasów I wojny światowej i początkowo służyła do celów wojskowych, później zaś pasażerskich. Była ona m. in. celem polskich partyzantów, sabotujących działania wojskowe armii niemieckiej. Została w późniejszym okresie zastąpiona przez linię normalnotorową. Obecnie w śladzie wąskotorówki biegnie częściowo DK10 oraz niektóre ulice gmin, przez które przebiegała. Na koniec warto wspomnieć także o Poligonowej Kolei Wąskotorowej, która obsługiwała toruński poligon wojskowy oraz kolejce wąskotorowej obsługującej cegielnie w Grębocinie.

Zdjęcie przedstawiające Dworzec i cukrownię w Chełmży

Dworzec kolejowy i Cukrownia w Chełmży przy których funkcjonowała dawniej kolejka wąskotorowa do Zęgwirtu, fot. KPCD

W starym stylu

Współcześnie dawna kolej i motoryzacja jest przedmiotem pasji wielu młodszych i starszych mieszkańców powiatu. Pamięć o dawnych trasach podtrzymywana jest m.in. przez Kujawsko-Pomorskie Stowarzyszenie Rozwoju Transportu Publicznego, współpracujące z TurKol.pl – Turystyka Kolejowa. Historię toruńskiego węzła kolejowego dodatkowo przybliża, przez pryzmat przechowywanych zabytków, Kolejowa Izba Tradycji w Toruniu mająca swoją siedzibę na stacji Toruń Główny. Dzieje motoryzacji, która wielu osobom od dekad otwiera okno do poznawania świata, przybliża swoją kolekcją zabytkowych pojazdów Automobilklub Toruński. Organizowane przez klub rajdy nie tylko pozwalają zobaczyć mieszkańcom rzadko spotykane modele aut, ale także promują mniej uczęszczane trasy. Aktywnie działa na terenie Torunia i okolic również Stowarzyszenie Rowerowy Toruń. Organizuje ono liczne wycieczki, w tym tematyczne, popularyzuje turystykę rowerową, ale także włącza się w planowanie i rozwój sieci rowerowej na terenie miasta i powiatu.

Zdjęcie przedstawiające Przejazd zabytkowego pociągu na Toruń Główny – Olek w ramach projektu „Regionalista”

Przejazd zabytkowego pociągu na Toruń Główny – Olek w ramach projektu „Regionalista” organizowanego przez Kujawsko-Pomorskie Stowarzyszenie Rozwoju Transportu Publicznego – stacja Toruń Północny, fot. KPCD

 


 

Materiały filmowe:

Film dokumentalny przybliżający historię linii kolejowej łączącej Toruń i Chełmno

Kolejowa Izba Tradycji w Toruniu

Archiwalne materiały prezentujące rozebraną kolejkę wąskotorową obsługującą cegielnie w Grębocinie

Przejazd pociągu nieużytkowanymi trasami kolejowymi w ruchu pasażerskim w ramach projektu „Regionalista”, którego organizatorem było Kujawsko-Pomorskie Stowarzyszenie Rozwoju Transportu Publicznego

Rajd zabytkowych samochodów w roku Mikołaja Kopernika w 2023 r.

Katastrofa kolejowa pod Otłoczynem


 

Powiązane linki:

Projekt „Regionalista”

Atlas Kolejowy

Mapa czynnych i zlikwidowanych linii kolejowych

Drogi rowerowe w powiecie toruńskim

Kolejowa Izba Tradycji

Stowarzyszenie Rowerowy Toruń

Automobilklub Toruński

Wystawa planszowa poświęcona katastrofie kolejowej w Otłoczynie

Festiwal Wisły