bip - ikona
Unia Europejska - flaga

Tężnie solankowe

Zespół tężniowy w Ciechocinku

Ciechocinek, gmina Ciechocinek, powiat aleksandrowski

Tężnie w Ciechocinku, fot. Daniel Pach dla UMWKP

Liczące sobie blisko 200 lat monumentalne drewniane budowle są częścią unikatowego zespołu urządzeń przemysłowych, służących do produkcji spożywczej soli warzonej oraz wykorzystywanych w przyrodolecznictwie. Pomysł wykorzystania występujących na tych terenach złóż solanki na masową skalę pojawił się po rozbiorach Polski w drugiej połowie XVIII w., w związku z ograniczoną dostępnością soli pochodzącej z kopalni w Wieliczce i Bochni. Na mocy porozumienia zawartego z ministrem skarbu Franciszkiem Druckim-Lubeckim, do utworzenia w Ciechocinku fabryki soli zobowiązał się przedsiębiorca Konstanty Leon Wolicki. Pod jego przewodnictwem w latach 1824-1832 wybudowano pierwsze dwie tężnie projektu Jana Jakuba Graffa oraz kompleks warzelni soli.

Każda z tężni (po trzydziestu latach dobudowano trzecią) skonstruowana jest na planie wydłużonego prostokąta, razem tworząc ustawiony w kształt podkowy kompleks o łącznej długości ponad 1700 m. To tu trafia woda chlorkowo-sodowo-jodkowa, wydobywana ze zlokalizowanego w sercu Ciechocinka źródła nr 11, obudowanego charakterystyczną fontanną „Grzybek”. Solanka transportowana jest rurociągami do oddalonych o kilkaset metrów tężni, a następnie, ze znajdujących się na szczycie tężni koryt, spływa po gałązkach tarniny, wypełniających drewniane szkielety budowli. W trakcie tego procesu stopniowo odparowuje i w takiej stężonej formie przesyłana jest do budynku warzelni. Warzenie soli z solanki odbywa się do dziś wg historycznej metody, w zestawie technologicznym składającym się z podgrzewacza i panwi ogniowej, które mają formę prostopadłościennych kadzi z blachy stalowej, ustawionych nad kanałami grzewczymi. Wytrącone w procesie warzenia kryształki soli są wybierane z dna zbiorników, osuszane i przewożone do zespolonego magazynu przy pomocy oryginalnego systemu transportu zakładowego w postaci jednoszynowej kolejki wiszącej.

Zespół tężniowo-warzelniczy miał początkowo służyć wyłącznie do produkcji soli spożywczej, szybko jednak zorientowano się, że słona woda oraz aerozol wytwarzany wokół tężni i fontanny „Grzybek” mają także niezastąpione właściwości lecznicze. To odkrycie zaowocowało przekształceniem przemysłowego Ciechocinka w pełne ośrodków sanatoryjnych i turystycznych atrakcji uzdrowisko – największe w Polsce północnej.


Tężnie Solankowe im. dr Jana Oseta w Inowrocławiu

Inowrocław, powiat inowrocławski

Dużo młodszymi siostrami tężni ciechocińskich są tężnie usytuowane w Parku Solankowym w Inowrocławiu, kolejnym kujawskim ośrodku złóż solankowych. Wybudowano je w 2001 r., jako trzeci tego typu obiekt w Polsce i dziewiąty w Europie, ale według archeologów tężnia solankowa, najstarsza w Europie, istniała tu już w okresie rzymskim (II-IV w.) Obecne tężnie inowrocławskie wznoszą się na wysokość 9 m i układają w kształt dwóch połączonych ze sobą wieloboków o łącznej długości ok. 300 m. Konstrukcje tworzą w środku rodzaj enklawy solankowej, wypełnionej leczniczym aerozolem i zwieńczonej tarasem widokowym. Urokliwa przestrzeń jest popularnym miejscem spacerów mieszkańców, turystów i kuracjuszy. Ci ostatni przyjeżdżają tu z całej Polski, by podleczyć drogi oddechowe czy układ krążenia.  Pierwsze wzmianki o leczniczym charakterze inowrocławskich wód pochodzą z połowy XV w. Podobno tutejsza woda wyleczyła z niepłodności Judytę, żonę króla Władysława Hermana, a matkę Bolesława Krzywoustego. Rozkwit uzdrowiska w tym miejscu rozpoczął się wraz z rokiem 1875, gdy powstało Towarzystwo Akcyjne Solanki Inowrocławskie, a w mieście pojawiły się pierwsze urządzenia do kuracji kąpielowych oraz pensjonaty. Dziś jest to prężnie działający ośrodek kuracji balneologicznych i rehabilitacji, z czystym powietrzem, zabytkową architekturą uzdrowiskową i rozległym, pełnym atrakcji Parkiem Solankowym. Zdrowotnym klimatem tego miejsca można nasycić się podczas spacerów, rozmaitych sportowych aktywności czy koncertów i innych wydarzeń kulturalnych.

Tężnie w Inowrocławiu, fot. Daniel Pach dla UMWKP