bip - ikona
Unia Europejska - flaga

Pejzaże kulturowe: powiat nakielski II

Kryształowy
umysł

Przez wiele lat próbowano wymazać historię i osiągnięcia tego wybitnego naukowca, genialnego samouka i organizatora. Kim był Jan Czochralski? Odkrył metodę, dzięki której współcześnie działają urządzenia elektroniczne, jego wynalazki były wykorzystywane w wielu gałęziach przemysłowych, odmówił pracy dla  Henryego Forda, z prezydentem Paulem von Hindenburgiem rozmawiał po polsku, w czasach okupacji działał w konspiracji, a po wojnie na przekór wszystkiemu założył sklep chemiczny. Spójrzmy na sylwetkę  tego wybitnego Kcynianina.

z kcyni do berlina

Jan Czochralski urodził się w 1885 roku w niewielkiej Kcyni na Pałukach. Był on jednym z dziewięciorga dzieci Franciszka i Marty z domu Suchomskiej. Staraniem rodziców każde ich dziecko zdobyło odpowiednie wykształcenie. Jan Czochralski naukę pobierał w kcyńskim Królewskim Seminarium Nauczycielskim. Po jej ukończeniu pracował w drogerii-aptece. Tam mógł poszerzać swoje pasje chemiczne i eksperymentalne.

Dom w Kcyni, w którym urodził się Jan Czochralski, fot. KPCD
Kcynia z okresu II RP. Widok północnej strony miejscowości, fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe

Głodny wiedzy Jan Czochralski opuścił rodzinną Kcynię i wyruszył do Berlina. Tam łączył pracę z nauką. W Wyższej Szkole Technicznej w Berlinie-Charlottenburgu uzyskał tytuł inżyniera chemika ze specjalnością metalurgiczną. Równocześnie praktykował jako laborant apteczny. Pierwszą pracę otrzymał w firmie chemicznej Kunheim & Co. Pracował jako analityk w laboratorium. W 1907 roku Jan Czochralski rozpoczął pracę w koncernie Allgemeine Elektricitäts-Gesellschaft. Był tam asystentem laboratoryjnym, a później współpracownikiem prof. Wicharda von Moellendorffa. Przydzielone zadanie Czochralskiemu polegało na wprowadzeniu aluminium do elektrotechniki. Wówczas metalografia stała się jego pasją. Były to czasy, w których stal i metale były kluczowe dla ówczesnego przemysłu i rozwoju. Jego badania wyznaczały nowe kierunki badań i sposoby wykorzystywania metali. W laboratoriach Allgemeine Elektricitäts-Gesellschaft dokonał swojego największego odkrycia – metody otrzymywania monokryształów.

Jan Czochralski, fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe
warto zobaczyć:
od przypadku do wynalazku

W 1916 roku Jan Czochralski opracował metodę otrzymywania monokryształów. Wszystko wydarzyło się przez przypadek, połączony z niebywałą zdolnością do wyciągania wniosków z obserwacji. Sporządzając notatki z codziennej pracy laboratoryjnej, przez pomyłkę zanurzył swoje pióro w tyglu z cyną zamiast w kałamarzu z atramentem. Wyjmując zauważył, że z pióra zawisła nić. Zaintrygowany obserwacją powtórzył czynność jeszcze kilkakrotnie, skwapliwie zapisując własne spostrzeżenia. W ten sposób rozpoczął pracę nad opracowaniem metody do otrzymywania monokryształów poprzez powolne wyciąganie zarodzi i krystalizację substancji stopionej. Początkowo odkrycie to było traktowane jako ciekawostka naukowa. Po II wojnie światowej, po jego śmierci, metoda Czochralskiego została rozpowszechniona. Była ona kluczowa przy otrzymywaniu materiałów półprzewodnikowych. Współczesne wszystkie urządzenia elektroniczne działają dzięki monokryształom, które są produkowane metodą Czochralskiego.

Plakat oraz obiekty z wystawy plakatowej prezentowanej w dniach 13-26 listopada 2009 w krużgankach Gmachu Głównego Politechniki Warszawskiej z okazji Święta Politechniki Warszawskiej, fot. https://bcpw.bg.pw.edu.pl/dlibra/doccontent?id=1495

Odkrycia Czochralskiego przyniosły mu sławę wśród badaczy i przedsiębiorców. W 1917 roku objął kierownictwo nad laboratorium metalograficzno-metalowym w koncernie Metallbank und Mettallurgische Gesellchaft AG we Frankfurcie nad Menem. Odpowiedzialny był za opracowywanie metali łożyskowych. Na efekty pracy nie trzeba było długo czekać. Czochralski wraz ze swoimi współpracownikami opatentowali stop zwany metalem B. Służył on do wylewania panewek łożysk ślizgowych. Patent kupiły największe państwa świata – Niemcy, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i ZSRR. Metal B m. in. umożliwiał zwiększenie prędkości jazdy pociągiem. Wynalazek ten zapewnił Czochralskiemu sławę, prestiż i pieniądze. Mimo braku tytułu naukowego był bardzo cenionym w światowym środowisku naukowym. W 1925 roku został wybrany na przewodniczącego Niemieckiego Towarzystwa Metaloznawczego oraz członkiem honorowym Międzynarodowego Związku Badań Materiałoznawczych w Londynie.

warto zobaczyć:
ze stolicy na pałuki

W 1928 roku, za namową Prezydenta RP Ignacego Mościckiego, Jan Czochralski wraca do Polski. Obejmuje posadę profesora kontraktowego na Politechnice Warszawskiej, a następnie otrzymuje tytuł doktora mechaniki honoris causa. W 1930 roku został mianowany profesorem zwyczajnym metalurgii i metaloznawstwa. Do wybuchu II wojny światowej Jan Czochralski koncentrował się na pracy naukowej i dydaktycznej w Politechnice Warszawskiej i Chemicznym Instytucie Badawczym.

W latach międzywojennych rodzina Czochralskich uczestniczyła w życiu politycznym i kulturalnym. Gromadzili dzieła sztuki, obrazy, rzeźby, książki i zastawy. W swoim pałacyku na ul. Nabielaka 4 (dziś znajduje się tam Ambasada Słowacji) wielokrotnie gościli warszawskich poetów, artystów, polityków lub naukowców. Dzięki systemowi stypendiów wspierał zdolnych badaczy. Ponadto sam Czochralski podejmował próby w pisaniu wierszy i sztuk teatralnych. Tworzył pod pseudonimem „Jan Pałucki”.

Zjazd Stowarzyszenia Inżynierów Mechaników Polskich w Warszawie. W prezydium zasiedli między innymi: profesor Jan Czochralski (drugi z lewej) oraz profesor Stanisław Płużański (trzeci z lewej), fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe
Zjazd Stowarzyszenia Inżynierów Mechaników Polskich w Warszawie. W prezydium zasiedli: profesor Włoskiewicz (drugi z lewej), profesor Jan Czochralski (czwarty z lewej), Ludwik Suchowiak (trzeci z prawej) oraz Bohdan Stefanowski (pierwszy z prawej), fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe

Okres wojny spędził w Warszawie. Światowa renoma i dawne kontakty z niemieckimi naukowcami umożliwiły Czochralskiemu kontynuację pracy badawczej w Zakładzie Badań Materiałów. Legitymacja pracownicza Zakładu zapewniała ochronę przed aresztowaniem, wywózką czy łapanką uliczną. Zatrudniał tam pracowników Politechniki Warszawskiej, a także inne osoby narażone na niebezpieczeństwo w okupowanej Warszawie, w tym członków Armii Krajowej. Przez okres wojny działał w konspiracji. Sabotował m. in. niszcząc niemiecki sprzęt, współpracował z wywiadem AK, wykonywał elementy uzbrojenia oraz gromadził materiał wybuchowy dla AK.

W 1945 roku został aresztowany za kolaborację z Niemcami. Mimo umorzenia dochodzenia, w tym momencie rozpoczyna się dramat Czochralskiego. Zarzuty te rzutowały na życie zawodowe tego wybitnego naukowca. Decyzją Senatu Politechniki Warszawskiej nie mogł podjąć pracy badawczej na uczelni i został odsunięty od warszawskiego życia naukowego. Otrzymał za to propozycję wyjazdu na emigrację i kontynuacji swojej pracy, ale odmówił i postanowił wrócić do Kcyni. W rodzinnym mieście otworzył Zakłady Chemiczne BION – dr inż. M. Wojciechowski i S-ka. Była to rodzinna firma. Produkowano i sprzedawano wyroby chemii gospodarczej, kosmetycznej i paramedycznej. Produktem firmowym był „Proszek od kataru z Gołąbkiem”. W 1953 roku zmarł na zawał serca. Pochowany został przy swojej rodzinie, na kcyńskim starym cmentarzu.

Grób Jana Czochralskiego w Kcyni, fot. KPCD
z zapomnienia do sławy

Po śmierci naukowca, władze dążyły do wymazania postaci Czochralskiego ze świadomości społecznej – jego nazwisko zostało usunięte z podręczników, a jego grób był bezimienny. Jednak jego dokonania naukowe, działalność organizacyjna i niezwykłe losy życiowe powodują, że powinien on pozostać postacią znaną i podziwianą w jego rodzinnej Kcyni, Polsce i na całym świecie. Musiało minąć ponad pół wieku, aby kcyński profesor, chemik, odkrywca, znów powrócił na zasłużone sobie miejsce w historii nauki. Wydaje się, że kluczowymi wydarzeniami, które spopularyzowały tego badacza to:

  • w 2011 roku Senat Politechniki Warszawskiej postanowił zrehabilitować prof. Jana Czochralskiego
  • w 2012 roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił rok 2013 rokiemJana Czochralskiego

O ile we wcześniejszych latach rozpoczęto już popularyzację tej postaci (głównie w Kcyni), to te dwa wydarzenia o charakterze ogólnopolskim spowodowały, że Jan Czochralski znowu stał się postacią znaną większej grupie  naszego społeczeństwa. Wówczas zorganizowano wiele uroczystości, wystaw, seminariów naukowych i popularno-naukowych, które miały spopularyzować postać i dorobek Jana Czochralskiego.

Współcześnie „miejsca pamięci” związane z Janem Czochralskim znajdują się w wielu polskich miastach (bogaty materiał ukazujący pomniki, ulice, szkoły, tablice itp. związane z Janem Czochralskim przybliża Paweł Tomaszewski w książce Powrót. Rzecz o Janie Czochralskim, Wrocław 2021).

Kcynia i Pałuki były małą ojczyzną dla Jana Czochralskiego. Wyjeżdżając z domu obiecał, że wróci, ale dopiero gdy będzie sławny i bogaty. Tak też zrobił. Za czasów pracy w Niemczech i Warszawie w rodzinne strony przyjeżdżał wielokrotnie. Tu był jego drugi dom. Przywiązanie do Kcyni manifestował w swojej twórczości. Jako „Jan Pałucki tworzył poezję. Jeden ze swoich wierszy pt. „Zamku z chmur” poświęcił swojej małej ojczyźnie -Kcyni.

Współcześni mieszkańcy tego miasta starają się wyróżnić Jana Czochralskiego. W 2012 roku nadano mu tytuł Honorowego Obywatela Kcyni. Plac, przy którym znajduje się dom jego narodzin został nazwany jego imieniem. Czochralski został również patronem tutejszej szkoły podstawowej, przy której ustawiono popiersie naukowca. Od 2005 roku na medalu za zasługi dla gminy Kcynia widnieje jego podobizna, również pamiątkowy banknot zawiera  jego wizerunek. W 2023 r. miasto zorganizował I edycję Biegu im. Jana Czochralskiego, łącząc pamięć o swoim najsłynniejszym obywatelu ze zdrowym stylem życia i aktywnością. Wydarzenie to było częścią obchodów 70. rocznicy śmierci profesora. Od kwietnia 2023 r. można także spróbować swoich sił w specjalnym queście (grze terenowej) związanym z jego postacią, w formie papierowej lub aplikacji mobilnej.

Postaci Jana Czochralskiego jest także poświęcony jeden z komiksów wydawanych przez Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Szkoła podstawowa w Kcyni, fot. KPCD
Popiersie Jana Czochralskiego w Kcyni, fot. KPCD
Plac Jana Czochralskiego w Kcyni

Od 2019 r. Czochralski ma w Kcyni także swój „Milestone” – „Kamień Milowy” – pamiątkową tablicę stanowiącą najwyższe odznaczenie przyznawane przez IEEE – Instytut Inżynierów Elektryków i Elektroników. Bliźniacze tablice pojawiły się także w Warszawie i Berlinie. To jeden z zaledwie dwóch „Kamieni Milowych” dotąd przyznanych dla efektów polskich badań (spośród takich osiągnięć wyróżniono także rozszyfrowanie kodu Enigmy przez zespół Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego w latach 30. XX w.)

Milestone Czochralskiego w Kcyni, fot. KPCD
warto zobaczyć:
Sprawdź też inne szlaki dziedzictwa powiatu nakielskiego: