Pejzaże kulturowe: powiat aleksandrowski II
Piórem
i gitarą
Nie urodził się tutaj. Przyjechał jako jedenastolatek i pomieszkał parę lat, a potem zaglądał sporadycznie. W ciągu swojego niełatwego życia krążył po różnych zakątkach Polski i po różnych krańcach świata. A jednak to tutejsze kujawskie pagórki, łazienieckie stawy i nauka w szkołach w Aleksandrowie i Ciechocinku ukształtowały młodzieńczą wrażliwość Edwarda Stachury, którą przelewał na poezję i prozę, tworząc swój specyficzny świat – trochę znajomy i realny, a trochę niezrozumiały i magiczny. Sprawdzamy, jak Stachura uwiecznił powidoki z Kujaw i jak te Kujawy pielęgnują teraz pamięć o nim.
Pobłądzicie z nami po cudnych manowcach?
cudne manowce
Na świat przyszedł 18 sierpnia 1937 r. w Charvieu, we Francji. Jego rodzice, Stanisław i Jadwiga, wyemigrowali tam w celach zarobkowych, jednak po II wojnie światowej zdecydowali się na powrót do ojczyzny. W 1948 r. trafili najpierw do Gliwic, a wkrótce na Kujawy, w rodzinne strony Jadwigi. Zamieszkali w niewielkiej chacie krytej strzechą, położonej wśród malowniczych pól Łazieńca, sąsiadującego z Aleksandrowem Kujawskim. W tym okresie Edward pobierał nauki w aleksandrowskiej Szkole Podstawowej nr 2, a następnie w liceum w Ciechocinku. Wracając z uzdrowiska miał zwyczaj wyskakiwać z pociągu w pobliżu stawu, aby skrócić sobie drogę do domu.
Dom rodziny Stachurów w Łazieńcu, fot. KPCD
Tablica pamiątkowa i wnętrze domu Stachurów, fot. KPCD
wędrówką życie jest człowieka
Już wtedy zwracał uwagę swoim talentem poetyckim, w czym wspierał go przede wszystkim jego również utalentowany kolega Janusz Żernicki (Kwiatkowski). Jednak zapalczywy charakter Edwarda i wagarowanie, a także trudna relacja z ojcem doprowadziły do przerwania nauki w Ciechocinku i wyprowadzki z Łazieńca do Gdyni, w której mieszkał jego starszy brat Ryszard. Po odrzuceniu aplikacji na studia artystyczne, zdecydował się na powrót do łazienieckiego domu. W tamtym okresie Żernicki wprowadził go w toruńskie środowisko literackie. W magazynie wydanym przez grupę poetycką „Helikon” opublikował po raz pierwszy trzy swoje wiersze.
Uciekając przed służbą wojskową wybrał się ostatecznie na studia romanistyczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Podejmował wtedy kolejne próby pisarskie, jednak przede wszystkim musiał zarabiać na swoje utrzymanie, część dochodów zawdzięczając grze w pokera. W 1961 r. przeniósł się do Warszawy, gdzie obronił pracę magisterską i stopniowo wkroczył w świat literackiej sławy. Przełomem okazał wydany w 1962 r. tom opowiadań Jeden dzień, który zdobył uznanie m.in. Jarosława Iwaszkiewicza. W tym samym roku Stachura ożenił się z Zytą Bartkowską, publikującą pod pseudonimem Zyta Oryszyn.
Jeden ze stawów w Łazieńcu, nad który lubił chodzić Edward. Obok niego prowadziły tory kolejowe linii Aleksandrów Kujawski-Ciechocinek. W oddali widać dom Stachurów, fot. KPCD
Edward i jego rodzice przed chatą w Łazieńcu (I, II), Jadwiga Stachura przyjmująca gości, lata 80. (III), fot. Biała lokomotywa. Festiwal literacki w Łazieńcu, Łazieniec 2021
Nie rozdziobią nas kruki
Był autorem poezji i prozy, laureatem nagrody im. Stanisława Piętaka i Nagrody im. Fundacji Kościelskich. Do jego najsłynniejszych dzieł zaliczają się powieści Cała jaskrawość (1969) i Siekierezada, czyli zima leśnych ludzi (1971), zbiory opowiadań Falując na wietrze (1966), Się (1977), poematy Przystępuję do ciebie i Po ogrodzie niech hula szarańcza (1968), Kropka nad ypsilonem (1975), Dużo ognia i tak dalej (1978), Missa pagana (1978), zbiór esejów Wszystko jest poezją (1975). Duża część jego twórczości to także wiersze i teksty piosenek, do których sam układał muzykę i wykonywał z akompaniamentem gitary.
Dzieła Stachury i wydawnictwa jemu poświęcone wyeksponowane w świetlicy w Łazieńcu, fot. KPCD
Pieśń na wyjście
W dorosłym życiu Stachura powracał do Francji, odwiedził również USA, Kanadę, Meksyk, Syrię, Norwegię, Szwajcarię, Jugosławię i Węgry, a u schyłku życia zainteresował się filozofią wschodnią. Ani podróże, ani twórczość nie okazały się niestety remedium na postępującą psychozę depresyjno-urojeniową. W kwietniu 1979 r. wskutek potrącenia przez elektrowóz, które prawdopodobnie było próbą samobójczą, stracił cztery palce prawej dłoni. Kolejne miesiące spędził na leczeniu w szpitalu psychiatrycznym „Drewnica” pod Warszawą, odwiedzał też rodzinny Łazieniec, gdzie lewą ręką napisał swój przedostatni utwór: Pogodzić się ze światem (wydany w 1990 r.). Ostatecznie jednak zdecydował się z nim pożegnać – ostatnim swoim wierszem, niedokończonym Listem do pozostałych. 24 lipca 1979 r. po nadużyciu leków psychotropowych powiesił się w swoim warszawskim mieszkaniu. Został pochowany na stołecznym Cmentarzu Komunalnym Północnym.
cała jaskrawość
Osoby znające tereny powiatu, bez trudu zidentyfikują ich opisy w Całej jaskrawości. Główny bohater, Edmund, podobnie jak niegdyś Edward pracuje wraz z kolegą przy oczyszczaniu stawu w ciechocińskim parku. Do pracy panowie dojeżdżają pociągiem z odległego o kilkanaście kilometrów Zagubina (Łazieńca), gdzie stacjonują w domu Potęgowej (jej pierwowzorem była ciotka Edwarda, do której w młodości często uciekał z domu).
Do domu, gdzie zagościliśmy, mieliśmy osiem minut jazdy pociągiem, potem pieszo w dół, dwieście metrów wzdłuż rowu, przez kładkę, doliną brzegiem stawu, w prawo, kawałek pod górkę i byliśmy w stanicy.
Edward Stachura, Cała jaskrawość
Staw był dwuczęściowy. Dwubasenowy. Dwukołowy jak cyfra osiem. Na Styku przerzucony bykł mostek. Bajkowy taki, rusałkowy, weirna rekonstrukcja tych w paradisie mostków nad cyzstymi wodami. (…) Kopaliśmy, wyrzucając ciężarny muł na niski brzeg. Robota to była trochę archeologiczna. Coraz to wydobywaliśmy coś na światło. Jakieś kamienie, butelki, pudełka po konserwach, szmaty jakieś, łachy, poniemiecki hełm, zardzewiałą taśmę nabojową, zgniłe rozmaite buty, pepegi, jedną damską szpilkę, lewy męski but z cholewką na grubej gumowej podeszwie, czyli ta zwany traktor albo pepanc. I tak dalej. Każdy z tych przedmiotów miał na pewno swoją, jeśli nie starożytną, to nowożytną historię. (…) Kopaliśmy w mule tej epoki.
Edward Stachura, Cała jaskrawość
Dom Potęgowej w Łazieńcu (I), fot. SPŁ Cudne Manowce – Facebook
Staw w Parku Zdrojowym w Ciechocinkum przy którym pracowali bohaterowie Całej jaskrawości, fot. KPCD
Edward Stachura przy tężniach w Ciechocinku, fot. culture.pl
Przecięliśmy na ukos żwirownię, wspięliśmy się za nią na spadziste zbocze i staliśmy teraz na wysokiej skarpie, łapiąc szeroko oddechy. Na pewno nie wszystko, ale na pewno bardzo wiele różnych rzeczy, spraw i marnych idei uznałem, że mogę odstawić na bok, żeby popatrzeć półkolem na pradolinę. Co też uczyniłem. Popatrzyłem półkolem. Tak jakoś na równi z równym. I… zobaczyłem jaskrawość. Zobaczyłem jaskrawie wszystko. Całość. Całą jaskrawość. Tak, teraz dobrze. Zobaczyłem całą jaskrawość. Zobaczyłem całą jaskrawość tego, że to nie chodzi ni o śmierć, ni o życie, ni o sens, i bezsens, ni o istotę i istnienie, ni o przyczynę i skutek, ni o materię i ducha, ni o serce i rozum, ni o dobro i zło, ni o światłość i ciemności, itak dalej, i tak dalej, i tak dalej, ale o coś zupełnie innego. Chodzi o wszystko razem wzięte i podane na tacy.
Edward Stachura, Cała jaskrawość
Widok na pradolinę Wisły z Przypustu. Stąd Stachura zobaczył „całą jaskrawość”, fot. KPCD
List do pozostałych
Literacki dorobek Stachury nosi znamiona kierunku określonego przez Henryka Berezę „życiopisaniem”.
W twórczości Stachury pojawia się bohater żyjący na uboczu, wędrujący i poszukujący sensu życia, wnikliwy obserwator świata, doświadczający egzystencjalnych rozterek i lęków, ale i afirmujący życie, indywidualista rzucony w rzeczywistość rządzoną przez utarte wzorce i schematy, ćwiczący się w uważności
Daria Danuta Lisiecka, Biała Lokomotywa. Festiwal Literacki w Łazieńcu, Łazieniec 2021
Melancholijna autobiograficzność i duch wolności bijące z dzieł Stachury stały się podłożem jego popularności, zwłaszcza wśród młodych czytelników. Do dziś budzi zainteresowanie, na jego temat powstają prace naukowe, a nośnikiem wrażliwości w szerszych kręgach stały się piosenki do jego tekstów, wykonywane przez popularnych muzyków, na czele z zespołem Stare Dobre Małżeństwo, Markiem Gałązką, Janem Kondrakiem, Jackiem Różańskim.
Adaptacji prozy Stachury podejmują się także twórcy teatralni i filmowi, m.in. Witold Leszczyński, reżyser „Siekierezady” (1985) czy Mirosław Baka, autor monodramu „Pogodzić się ze światem” (1996). Pod nazwiskiem Steda odbywają się także liczne festiwale, przeglądy, warsztaty w całej Polsce. My przyjrzymy się tym formom upamiętnienia poety, które dzieją się na terenach tak Edwardowi bliskich – w Łazieńcu, Aleksandrowie Kujawskim, Toruniu.
W łazienieckiej świetlicy można obejrzeć rzeźby i obrazy uczestników warsztatów i plenerów artystycznych. Część z nich to portrety poety, fot. KPCD
Idź dalej
Nazwiskiem Edwarda Stachury nazwano ulice w kilku polskich miastach, m.in. w Warszawie, Grudziądzu, Gdańsku. Sted ma swoją uliczkę również w Aleksandrowie Kujawskim, a w jego rodzinnym Łazieńcu na jego cześć nazwano główną, dwuipółkilometrową drogę, wzdłuż której położona jest większość zabudowań wsi.
Ulice Edwarda Stachury w Łazieńcu i Aleksandrowie Kujawskim, fot. KPCD
Stachura patronuje również Sali Koncertowej, która mieści się w odrestaurowanej części zabytkowego dworca kolejowego w Aleksandrowie Kujawskim. Pamiątkowa tablica została odsłonięta przez Elianę Skórzyńską, siostrę poety i burmistrza miasta Andrzeja Cieślę, w dniu 80. urodzin Edwarda Stachury, a wydarzeniu towarzyszył koncert Starego Dobrego Małżeństwa i Macieja Knopa oraz wystawa poświęcona poecie. Rok 2017 został również w tym mieście ogłoszony Rokiem Edwarda Stachury. W charakterystycznej Sali kolumnowej odbywają się koncerty, pokazy filmowe, wykłady.
Sala Kolumnowa i tablica pamiątkowa na dworcu aleksandrowskim, fot. KPCD, Eliana Skórzyńska i Krzysztof Myszkowski z SDM podczas uroczystości z okazji odsłonięcia tablicy, fot. aleksandrowkujawski.naszemiasto.pl
Naprzeciwko dworca zlokalizowana jest siedziba Warsztatu Terapii Zajęciowej im. Edwarda Stachury, aktywizującego osoby z niepełnosprawnościami. Jako jedna z inicjatyw organizacji działa zespół muzyczny „Pole Minowe”, który bierze udział w koncertach i przeglądach, wykonując m.in. piosenki do tekstów Edwarda Stachury.
Za dalą dal
O aktywizację mieszkańców rodzinnej miejscowości Edwarda Stachury i okolic dba z kolei Stowarzyszenie Przyjaciół Łazieńca „Cudne Manowce”. We współpracy z sołectwem i innymi lokalnymi jednostkami organizują festyny, warsztaty, wycieczki z oprowadzaniem po łazienieckich śladach Steda. Lokalni działacze zadbali o przygotowanie Stachurowego „witacza” i tablicy informacyjnej przy domu Stachurów. Z ich inicjatywy w pobliżu wiejskiej świetlicy stanęła także rzeźbiona w drewnie ławka inspirowana słynną Glorią Stachury, a przede wszystkim najbardziej charakterystyczna łazieniecka aranżacja – Stacja Zagubin, przy której zatrzymała się stara lokomotywa parowa TKt-48.
Stacja Zagubin, fot. KPCD
Zagubin to literacka nazwa, jaką nadał Stachura Łazieńcowi. Aleksandrów Kujawski to w jego prozie Laksandrów, o sąsiednim Odolionie pisał – Mediolan, o Nieszawie – Niszawa.
Obiekty upamiętniające Stachurę w Łazieńcu, fot. KPCD
Z wiatrem pochwalonym teraz pędźmy społem
Na nim na koniku galopujmy polem
Chwała wam ptaszki śpiewające
Chwała wam rybki pluskające
Chwała wam zające na łące
Zakochane w biedronce
Edward Stachura, Gloria
Ławka inspirowana Glorią, fot. KPCD
Biała lokomotywa
Instalacja nawiązuje do kolejnego słynnego utworu Stachury – Białej lokomotywy. Jego tytułem nazwano także imprezę, która co roku odbywa się w pierwszy weekend września. Początkowo organizowana była w różnych częściach Kujaw, o których Sted pisał w Całej jaskrawości, a od 2014 r. już na stałe zagościła w Łazieńcu.
Ogólnopolskie Spotkania Poetów Biała Lokomotywa to kameralny festiwal literacki skupiony wokół poezji – pisanej, recytowanej, opowiadanej, śpiewanej. Przy domu poety i w miejscowej świetlicy odbywają się spotkania autorskie, prezentacje wierszy, slamy poetyckie, koncerty, spektakle, projekcje filmowe, happeningi, a całość wieńczy wspólne ognisko. Główną ideą festiwalu jest tworzenie przestrzeni, w której dochodzi do inspirujących korelacji pomiędzy autorami, artystami, odbiorcami reprezentującymi różne dziedziny sztuki oraz różne zakątki Polski i świata.
Biała Lokomotywa 2019, fot. BL Facebook
Piosenka nad piosenkami
W latach 2012-2018 odbywał się się Festiwal Stachura, polegający na artystycznych spotkaniach w ramach Warsztatu Poezji Czynnej im. Edwarda Stachury, któremu przewodził Roman Kołakowski. Po jego śmierci w 2019 r. jego ideę przekuto w Festiwal Piosenki Autorskiej Cała Jaskrawość, podczas którego młodzi twórcy mają okazję wziąć udział w warsztatach z profesjonalną kadrą, a także zaprezentować swoje utwory na dużej scenie toruńskiego CKK Jordanki i zdobyć nagrodę finansową.
Festiwal w 2022 r., fot. FCJ – Facebook
aleksandrowski szlak edwarda stachury
1. Aleksandrów Kujawski: Ulica Stachury
2.Aleksandrów Kujawski: Dworzec kolejowy z Salą Koncertową im. Stachury
3. Aleksandrów Kujawski: Warsztat Terapii Zajęciowej im. Stachury
4. Łazieniec: Ulica Stachury
5. Łazieniec: Dom Stachurów, tablica informacyjna
6. Łazieniec: Stacja Zagubin, świetlica
7. Ciechocinek: Liceum
8. Ciechocinek: Park Zdrojowy
9. Nieszawa
10. Przypust